www.sinhaya.fora.pl

joanna

przedstawiam Wam naszych domowników
Esia - towarzyska kocica, gadula, milusia, z lekką nadpobudliwością, biegnąca do drzwi na dźwięk dzwonka w celu powitania gości Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Castor - lew gołębim sercu, duży kochany mruczek, na dźwięk dzwonka albo kichnięcie włazi do szafy Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu już wspólna Ninja wesja Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Jola

Joanno

No to masz wesoło Very Happy

Esie musisz pilnować żeby za dużo gości nie spraszała,A Castora żeby szafy nie przewrócił Wink

A przekładaniec Esiowo-Castrowy smakowity Very Happy

Poproszę głaskanko na zapoznanie Very Happy

Lamika

Joanno

Ile futra

Śliczne futrzaki Very Happy

joanna

to fakt cudne są, kochane, uwielbiamy je Very Happy

a co do futra, też prawda, jest wszedzie, na kotach, na meblach i na nas Very Happy

Sokolnik

Joanno

Śliczne futrzaki Smile

Szczególnie podoba mi się kocia kulka Very Happy

joanna

no zawziętość na tych pyszczkach jest boska, walki trwają, ale z miłością, pazurki schowane, wyglupy trwają, zwłaszcza o 4 rano Very Happy

Alicja

Joanno, cudne są te Twoje wypieszczone przytulanki Very Happy

pogłaszcz je czule, tylko powiedz im, że to ode mnie Smile

medrehab

A tu moje 50% ogoniastych :

medrehab

I mała prezentacja:

U góry Marusia (Maja,Mancysia) , która urodziła się w moim łóżku na wsi jako dziecko wielkiej miłości czarnej dzikiej kotki i pięknego Rudego
kocura

Poniżej - Felicjan (Felek, fuma, Kafel) , poród rodzinny w katowickim domu - tatuś - mój już nieżyjacy Staruszek (został ocjem w wieku prawie 14 lat , a dożył 22 lat) i mamusia Kuleczka (adopcja wsiowa ) A
Ciąża nie była planowana - po prostu nie zdążyliśmy ze sterylizacją dziewczynki.

Gdyby niepokoił Was los pozostałych kotów - wszystkie znalażły( z moją pomocią i ludzi życzliwych) wspaniałe domy.

Very Happy

Pozostałe 50% zaprezentuję później.

Alicja

Medrehab

dziękuję za I połowę prezentacji i czekam na następną Very Happy

zdjęcie Marusi wpatrzonej w kamyki - urocze Very Happy

medrehab

Alicjo

to nie kamyki - to żabka Mr. Green

joanna

koty pogłaskane zgodnie z życzeniem Very Happy

przy okazji wstawie jeszcze inne śmiszne fotki moich ogoniastych:)

Fili

Joanno

Medrehab

każdy kotek inny z różnymi charakterami, ale wszystkie fantastyczne Smile

pogłaskajcie je ode mnie Smile

medrehab

Przedstawiam kolejne 50%

Kropek (przybył zaraz po śmierci Staruszka zabrany jako maleństwo po przejściach z pobocza drogi do Głubczyc- przezywany "podciepem głubczyckim" )

Kropek kocha wnętrze lodówki do której wskakuje z szybkością światła

Kuleczka - zabrana ze wsi , rodzice nieznani. Jako kilkutygodniowe kocie wybrała naszą stronę płotu ...... i została z nami. W bardzo perfidny sposób przytuliła się do oponującego małżónka - no i jest.

Jola

Medrehab

Śliczności w 100% Very Happy

A wracając do super komentarzy to Kuleczka z jednej rodziny z moim nieżyjącym Czikusiem-też kotem. Przybył do domu jako znajda piąty.Było troche protestów ze strony męża a ten wdrapał mu sie na kolana zaczął mruczec i lizać Go po ręku.I nastąpił rozejm a potem ...Czikuś rządził Wink

medrehab

Mój już nie żyjący Staruszek - tylko o rok młodszy od mojego syna.
Na zdjęciu ma ponad 21 lat . Od roku był wtedy już niewidomy i głuchy , niemniej poruszał się po mieszkaniu i po ogrodzie na wsi rewelacyjnie . Tylko my musieliśmy bardzo na niego uważać i podawać jedzonko pod pyszczek no i oczywiście tylko to , co lubił .

Jak widać na zdjęciu oczekuje otwarcia lodówki.

Staruszek nazywał się sir Persival , zdrobniale Perszing .Odszedł z naszą i weta pomocą w momencie wystąpienia paraliżu tylnych łapek.

Very Happy

Ciuciek

Joanno, Medreheb łączy nas chyba miłość do kotów Mr. Green

Ja nie zamierzałem mieć kota, zaczęło się od jednej znajdy która mam do dziś potem jakoś samo poszło i dokarmiałem wiejskie koty Very Happy

medrehab

Jolu

- żebyśmy tak umiejętnie potrafili dzieci wychowywać, jak koty NAS wychowują.. Mr. Green

Jola

Medrehab

Święta prawda Wink

medrehab

Ciuciek a ja kocham wszystkie zwierzaki , ale koty jakoś
szczególnie (sama jestem z pod znaku Lwa ).
W moim rodzinnym domu zawsze były rożne istoty, którym rodzice często ratowali życie.
Do dziś pamiętam kaczuszkę kupioną na targu
jako danie , która przez chyba dwa lata żyła w naszym domu (w mieście ) i rządziła psami i kotami , a spała koło mojego łóżeczka na wiklinowym
krzesełku.

Very Happy

Feliska

Joanno

Medrehab

Wasze kociaki są cudne Smile

Przyznam szczerze, że pierwszy raz widzę kota w śródku lodówki Shocked

To chyba Eskimos Laughing

Kawusia

Feliska napisała " Przyznam szczerze, że pierwszy raz widzę kota w śródku lodówki. To chyba Eskimos"

... ja też nie widziałam i nie słyszałam o takim kocie.

Skubnąć coś z lodówki to rozumiem ale żeby się tak zaraz wylegiwać na półce Mr. Green

Ellen

Joasiu

Medrehab

Śliczne te Wasze kotecki Very Happy

Fili

Medrehab

kotek w lodówce, pewnie lubi zimno. Jak wytrzymuje te upały?

Alicja

Madrehab, wiedziałam, że koty lubią się grzać przy kaloryferach i pod samochodami ale żeby lubiły miły chłodek z lodówki, to już nie Mr. Green

medrehab

Kawusiu

- to specjalny gatunek jak mówiłam "podciep głubczycki".
W lodówce chodzi o zasadę a nie o szyneczkę.

Natomiast saszetki j jedzonkiem Kropuś po kolei przekłada łapką
i wybiera , na którą ma ochotę. Próbowaliśmy dać inną - to patrzył z wyrzutem i trzeba było dać właściwą . Podobnie jest z suchym jedzonkiem też potrafi pokazać , na które ma ochotę.
A kwestia brekisków na ząbki - tu wychował nas jeszcze szybciej stając na blacie - najpierw otwiera szafkę (w której jest schowany smakołyk)i patrzy wymownie. .Jeśli otwarcie szafki nie pomaga - przesuwa się trochę dalej , gdzie są zawieszone porcelanowe kubki. I łapeczką , łapeczką brzdęk po kubeczku . Dalej nie próbujemy - dostaje swoje "ząbkowce".

Acha - uwielbia na wsi wchodzić pod strumień wody
Taki to kot .
Very Happy

!

medrehab

I jeszcze coś - ponieważ jest to kot mojego syna (informatyka )
bardzo często leży mu na kolanach i służy jako podkładka pod laptopa.
Oczywiście drukowanie odbywa się również z jego udziałem.
(ale to chyba robią wszystkie koty)
Very Happy

emen5

Joanno,Medrehab Very Happy

Wasze futrzaki są przepiękne Exclamation

Każdy z nich ma ciekawą historię Smile

I każdy inny Very Happy

Prosze o porcję drapanka dla każdego Very Happy

joanna

dzięki za serdeczności Esia z Castorem zadowoleni silnie Very Happy

poranek pani Esi "czy te oczy moga kłamać" Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Mirtusz

Joanna napisała:

joanna

popołudnie kocurrra Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Lamika

Do miny tego kocura z wystawioną łapą, typu: Nie podchodź, mozna się tylko szczerze uśmiechnąć. Kocurzysko świetne Very Happy

Ellen

Super mina u Rudzielca Laughing

joanna

wielki to pieszczoch, rozmiarem i sercem, tylko lepiej przy nim nie kichać, bo zwiewa Surprised

78

Kolejne "składy" futer Very Happy

.Joanna,Medrehab głaskanko od wujka 78.

Medrehab,Felicjan to czy Duduś? A właściwie to który jest który?